wtorek, 8 lipca 2025

"Topielica z mokradeł" Elwiry Dresler-Janik. Tom 2 serii "Leszygród" - recenzja

 „Topielica z mokradeł” to drugi tom cyklu "Leszygród", który kontynuuje opowieść rozpoczętą w "Córkach bogini Mokosz". Ponownie przyjdzie nam przebywać w pogrążonym w mroku świecie, w którym żyją stworzenia i bogowie rodem ze słowiańskiej mitologii. Elwira Dresler-Janik udowadnia, że potrafi budować emocjonalnie angażującą i klimatyczną opowieść o ludzkim cierpieniu.


Główni bohaterowie, rodzeństwo Bolemir i Nawoja, wyruszają w niebezpieczną wyprawę na północ, by ratować przemienioną w topielicę swoją najmłodszą siostrę Łabudkę. Droga wiedzie przez skute lodem krainy, gdzie to nie natura ani ludzie okazują się najgorszym wrogiem. Pokonać ich mogą własne słabości i lęki, z którymi przyjdzie im się niejednokrotnie zmierzyć. Równolegle obserwujemy rozgrywające się dramatyczne wydarzenia w Leszygrodzie. Tam Drogmir staje do walki przeciwko brutalnemu kultowi Swarożyca i nowemu żercy, który próbuje narzucić mieszkańcom swoją wolę.




Atutem książki jest dobrze zbudowany pełen grozy świat. Autorka tworzy surowy, niemal duszny klimat mrocznej krainy, który dobrze oddaje to, co dzieje się w sercach bohaterach. Czytelnik niemal czuje chłód, słyszy skrzypienie śniegu pod stopami i wchodzi w unoszące się nad mokradłami opary.

Autorka tworzy postacie na wskroś ludzkie, z krwi i kości: nieidealne, zmagające się z bólem z powodu straty i obawy o najbliższych, nie zawsze też postępujące w sposób moralny. Najbardziej poruszyły mnie momenty wewnętrznych rozterek bohaterów: nie decyzje wielkie i heroiczne, ale te ciche, podjęte w samotności i lęku. Autorka nie boi się pokazywać ich słabości i to właśnie czyni tę historię tak przejmując i pomimo fantastycznego uniwersum bardzo autentyczną.

Książkę się wręcz pochłania, co jest zasługą zastosowania naprzemiennej narracji i języka powieści.

„Topielica z mokradeł” to obudowana fantastycznymi wątkami historia o miłości, żałobie, ale i o nadziei. Drugi tom jest zdecydowanie lepszy od pierwszego. Jeśli poszukujecie mrocznej opowieści ze słowiańską duszą, to książka Was nie zawiedzie.

Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Replika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz